kwi 15 2005

coassement


Komentarze: 6

.... spać.

...rano zjeść, rano spakować się, rano prysznic, poranki szybko zmieniają się w przedpołudnia, za mało, za krótko trwa rano, rano należy się jeszcze obudzić, po kolei wykonać szereg codziennych reakcji wzbudzonych zetknięciem skóry ze świeżym powietrzem, umyć zęby, cuchnący oddech, umyć jeszcze raz, śmierdzi, do czysta, jeszcze raz, ależ one są czyste!, tylko ten zapach, odczucie fermentujących resztek alkoholu na języku, paskudny zapach z ust, guma, guma, kurwa gdzie jest ta guma do żucia!, nie chcę lekcji, nie chcę, nie chcę nienawidzę, spać..autobus.....lekko kołysze..spa......

[i czemu wszyscy latają z wodą na każdej przerwie, pierdolcy, czemu grają w siatkę na patio czemu patrzysz na mnie, czemu...? ]

...ze szkoły po banany, ze szkoły do domu, ze szkoły zbyt krótkie, ze szkoły równie nudne jak w szkole... więc do domu, do domu, do polityki wewnętrznej skurczonego kraju, ograniczającej się do kilkunastu zaledwie metrów kwadratowych, monarchii absolutnej, dynastycznej...i znów spać...

klapcio : :
resume writing
03 lutego 2012, 11:51
Dzięki za ciekawe publikacji
buy essay
03 lutego 2012, 11:48
ciekawy artykuł, dziękuję
wilk05
20 sierpnia 2006, 01:22
Jakże posoby poranek!!
yenia
17 kwietnia 2005, 17:17
\'I\'ve been shot (...)Don\'t treat me like a God
Treat me like a dog
I\'ll come home to you
To you \'




ps coassement znaczy skrzeczenie żab
snath
16 kwietnia 2005, 17:08
a moze jednak odpiszesz? odpisz!!
snath
16 kwietnia 2005, 16:37
:) mysle ze trzeba dbac o chigiene jamy ustnej, stup rak i nug jak i miejsc intymnych:) sen jest rowniez potrzebny, zdrowe odzywianie, nauka. szkoda ze nie odpisalas, przeczytalem poprzednia notke. a sta demokracja trafilas w samo sedno

Dodaj komentarz